Twarde i napięte łydki – o czym mogą świadczyć?

Twarde i napięte łydki

Porady eksperta

Uczucie napiętych łydek jest znane większości ludzi. Może ono być objawem większych dolegliwości, ale najczęściej pojawia się z błahych powodów. Jakich? Co zrobić, żeby rozluźnić twarde, napięte łydki? Czy jest sens wybierać się z tym problemem do fizjoterapeuty? Na te pytania odpowiadamy w artykule.

Spis treści

Napięte łydki – przyczyny i zapobieganie problemowi

Nadmierne napięcie w łydkach może mieć przyczyny neurologiczne – wtedy mówi się o spastyczności, która jest objawem innych problemów. Oczywiście w takim przypadku diagnoza i leczenie dotyczą zasadniczej choroby, choć jednym z elementów rehabilitacji są także metody rozluźniania mięśni. Jednak u większości ludzi, zwłaszcza sportowców czy osób pracujących w jednej pozycji, twarde, napięte łydki będą problemem samym w sobie.

Twarde i napięte łydki

Jakie mogą być przyczyny nadmiernego napięcia łydek?

  • Zbyt intensywna aktywność fizyczna. Kiedy ćwiczymy, nasze mięśnie pracują, rozciągają się i kurczą. Jeśli po intensywnym wysiłku nie damy im sygnału do rozluźnienia, nie wydłużymy ich poprzez rozciąganie, pozostaną skurczone, czyli twarde oraz napięte (i dotyczy to wszystkich mięśni!). Łydki szczególnie dokuczają po treningach z dużą ilością podskoków i/lub biegania.
  • Praca siedząca i brak zmian pozycji podczas pracy. Drugim częstym źródłem ciągłego napięcia w łydkach jest długotrwałe siedzenie. Staraj się regularnie wstawać od biurka, choćby na dwie minuty, żeby rozciągnąć mięśnie i poprawić krążenie w nogach – szczególnie jeśli lubisz podwijać nogi pod krzesło, przez co jeszcze bardziej skracasz te tkanki.
  • Praca stojąca i brak zmian pozycji podczas pracy. Praca stojąca wcale nie jest lepsza dla nóg, ponieważ zazwyczaj przez długi czas stoimy w miejscu. W takiej sytuacji warto raz na jakiś czas podreptać w miejscu, zrobić kilka okrążeń stopami, w miarę możliwości zmieniać pozycje, ruszać się, na tyle, na ile pozwalają nam tylko warunki. Inaczej mięśnie łydki będą nieustannie napięte, a osłabione krążenie może prowadzić do obrzęków lub żylaków.
  • Częste noszenie butów na wysokim obcasie. Wysokie obcasy nie są zdrowe. O ile sporadyczne użycie nie będzie szkodzić, to już regularne noszenie takiego obuwia napina i skraca mięśnie, zmienia środek ciężkości oraz obciążenia na stopach, a przez to zaburza pracę właściwie całego układu ruchu.
  • Ból. Zdarza się, że nasz organizm problemy objawiające się bólem w jednym miejscu kompensuje z pomocą innych tkanek, by umożliwić nam poruszanie się czy funkcjonowanie – i taka też może być przyczyna napięcia mięśnia łydki.
  • Stres. Twarde łydki mogą być też objawem stresu. Po wykluczeniu przyczyn fizycznych warto skonsultować się z psychologiem.

Napięte łydki – objawy

Twarde łydki są podstawowym objawem napięcia dolnej partii nóg. Pojawia się też ból, powstają punkty spustowe, czyli szczególnie bolesne miejsca (więcej o nich przeczytasz w artykule: Rodzaje punktów spustowych i ich diagnostyka), a praca podudzia jest ograniczona.

Z czasem dojść może do zaburzenia wzorców ruchowych lub kolejnych nieprawidłowości w układzie ruchu, które będą konsekwencją nadmiernego napięcia mięśni łydki. Nie warto więc ignorować problemu.

Napięte mięśnie łydki – co zrobić?

Jak rozluźnić napięty mięsień łydki? Jeśli kilka dni odpoczynku od treningów, aktywne przerwy w pracy i/lub delikatne rozciąganie nie przyniosły efektów, wybierz się do fizjoterapeuty. Dlaczego to tak ważne? Bo specjalista wykluczy różne przyczyny napiętych nóg i rozpozna właściwą. Podpowie też, jakie nawyki wdrożyć, by uniknąć problemów w przyszłości. A poza tym zaoferuje nam zabiegi, które rozluźnią twarde łydki i zmniejszą ból.

Kluczowa będzie oczywiście kinezyterapia, czyli ruch – odpowiednio dobrane ćwiczenia, które pozwolą bezpiecznie rozciągać podudzie. Rozluźnienie zapewnią też różne rodzaje masażu, w tym tkanek głębokich, automasaż i rolowanie mięśni. Utrzymać ten efekt pomiędzy spotkaniami pomoże kinesiotaping.

Poza tym można wspierać proces leczenia nowoczesnymi metodami fizjoterapeutycznymi, takimi jak elektroterapia (np. prądy TENS, galwanizacja, prądy diadynamiczne), ciepłolecznictwo lub drenaż limfatyczny (inaczej presoterapia, potocznie też limfodrenaż).

Presoterapia to także doskonała metoda profilaktyczna dla sportowców – wspomaga rozluźnianie mięśni po treningach i przyspiesza regenerację. Dzięki temu, że istnieją aparaty do domowego drenażu limfatycznego, takie zabiegi można wykonywać też samodzielnie. Przed zakupem urządzenia warto jednak skonsultować się z lekarzem lub fizjoterapeutą, którzy wykluczą istnienie dolegliwości wykluczających stosowanie mechanicznego drenażu limfatycznego.

Autor: Ekspert BardoMed

Firma BardoMed Sp. z o.o. działa na polskim rynku sprzętu rehabilitacyjnego już od 13 lat. Przez ten czas zdobyliśmy duże doświadczenie na temat nowoczesnych rozwiązań do gabinetu rehabilitacji i fizykoterapii. Jesteśmy czołowym dostawcą takich aparatów jak: fala uderzeniowa, lasery wysokoenergetyczne, terapia Tecar, urządzenia do fizykoterapii: elektroterapia, ultradźwięki, laseroterapia oraz magnetoterapia. Nasz zespół składa się z fizjoterapeutów - praktyków, dlatego chętnie doradzamy naszym klientom w wyborze najlepszego sprzętu.

Zobacz wszystkie artykuły tego autora

Ciekawi nas Twoja opinia, zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *